Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

olsztyniak pisze:Marti ? o ile pamiętam jesteś też członkiem zarządu.
A zebranie w styczniu.

....O w morde, podjebałem sam siebie......

Nie no fakt, zdaje sobie sprawę że na legalu jest odpreżenie psychiczne, priorytetowa sprawa na przyszły sezon dla stowarzyszenia.

naprawde warto,czy z wami czy bez was ja będę kontynuował,ale wolę zacieśnic nowe znajomosci[jeszcze was nie znam] w grupie siła,wymiana doswiadczen,no i przyjażń

:evil: MARTI
nie bede dokańczał , pogadamy w niedziele

Książe Warmii pisze::evil: MARTI
nie bede dokańczał , pogadamy w niedziele

...to zabrzmiało jak groźba, teraz sie zastanawiam czy przyjechać.

tak dla jasności :

1. Forum to nie stowarzyszenie, jest tylko prowadzone przez osoby ze
stowarzyszenia.

2. Jeszcze wiosną tego roku WKZ nie widział możliwości wydania zezwolenia
na stowarzyszenie (byłem tam z Gewerem).

3. Stowarzyszenie nie składa się z samego zarządu. Inicjatywa powinna
wypływać od członków (i nie ważne czy ktoś jest w
zarządzie czy nie).

Zezwolenia wydawane są imiennie,wiec mozesz wziać na siebie Robin,a dopiszesz tam 20-ludzi,a inicjatywa właśnie wypłynęła,powtarzam-to tylko propozycja dalszego rozwinięcia tego stowarzyszenia,nic na siłe

Popieram myśl.
Jeżeli mam w wybierać czy płacić 120 zł rocznie na stowarzyszenie, czy 70 zł za swobodę kopania to sorry.
A w takim układzie jeżeli stowarzyszenie skupia ok 20 ludzi to roczne wpływy wynoszą 2400 zł i co w zamian? - tylko tyle, że będę członkiem? Rzeczywiście można by połączyć w grupy zgodnie z miejscem zamieszkania. Niektórzy myślą, że nie chcą się ujawniać itd. Jeżeli ktoś pisze na forum na domowym kompie lub w pracy to już się ujawnił

Jatech w niczym nie musisz wybierać -- przecież nikt na siłę nie chce wciągać Cię do Stowarzyszenia --- żyjemy w demokratycznym kraju i wybór jest dobrowolny.
Pozdrawiam

Ja nie wstępowałem do stowarzyszenia żeby łatwo zdobyć pozwolenie, zupełnie mi na nim nie zależy, ale jak będzie to ok. Takim pisaniem odstraszanie tzw. nie kopaczy i do tego inni zaczną nas identyfikować jako stowarzyszenie kopiące a nie historyczne. Poczytajcie statut.

Proponuję zakończyć temat. Sprawę poruszymy na pewno na styczniowym zebraniu.
P.S Jestem tego samego zdania co Panzer 24

Nie chcę nikogo odstraszać, tylko napisałem co o tym myślę.
Sam jestem w zarządzie pewnego stowarzyszenia, ale działamy trochę inaczej. Składka miesięczna wynosi 2 zł i mało kto ją płaci. Jednak nie możemy nikogo za to wyrzucić gdyż ludzie są potrzebni. Stowarzyszenie to istnieje od 2000 roku i jest instytucją pożytku publicznego. Pieniążków wystarcza nam na prowadzenie szkoły podstawowej, drużyny piłkarskiej i na inne rzeczy.
życzę wam powodzenia, tylko strasznie mnie gryzie co daje wasze stowarzyszenie w praktyce? Możesz się tu zareklamować i dzięki tej polemice może wstąpi masa nowych członków.

Stowarzyszenie stawia sobie następujące cele:

1) Promowanie i popularyzacja wśród społeczeństwa historii i dziejów regionu Warmii i Mazur oraz wspieranie inicjatyw służących propagowaniu wiedzy historycznej w duchu prawdy, pamięci i pojednania,
2) Opiekę nad cmentarzami i pomnikami,
3) Prace badawcze o charakterze historycznym, zarówno w zakresie prac archiwalnych jak i terenowych,
4) Badanie oraz wzbogacanie wiedzy historycznej o tradycjach społeczno kulturalnych dawnych mieszkańców Warmii i Mazur,
5) Kolekcjonowanie, zachowanie i eksponowanie pamiątek w postaci dokumentów, fotografii, militariów i innych dóbr stanowiących dobro kultury i historii ziem całego regionu ,
6) Zrzeszanie osób zainteresowanych: historią militarną i działaniami wojennymi na Warmii i Mazurach, podtrzymywaniem tradycji wojskowych, odtwarzaniem wyposażenia, umundurowania, uzbrojenia i wyszkolenia zwane dalej Rekonstrukcją,
7) W oparciu o Rekonstrukcje upowszechnianie wiedzy historycznej o tradycjach wojskowych, wyposażeniu umundurowania, uzbrojeniu, wyszkoleniu wojskowym,
8 ) Wzbogacanie wiedzy historycznej o regionie przez członków Stowarzyszenia,
9) Wspieranie członków Stowarzyszenia w zakresie pomocy prawnej,
10) Propagowanie informacji o działalności Stowarzyszenia.


Tak jak było wyżej napisane, sprawy pozwoleń itp beda poruszane na zebraniu.

witajcie panowie
wybaczcie ale od dłużego czasu obserwuje tego typu posty. jestem jednym z kilku pierwszych którzy założyli te stowarzyszenie , i naszym celem nie było to co jest czasem opisywane w postach .
I moim zdaniem jest to plecienie pustych słów.
Wy mający pozwolenie WKZ , czujecie sie w jakiś sposób lepsi , tylko nie wiem w jakim znaczeniu tego słowa.
Gwarantuje że każdy z was w spotkaniu w cztery oczy z służbami ścigania "pseudo poszukiwaczy" bo z tym słowem nas kojarzą jest w stanie zapomnieć o tym kim jest mój kumpel który co niedziele ze mną razem wyjeżdża na wyprawy, zapomina o forum i o tym o czym tutaj na tym forum czsem niepotrzebnie klika po klawiaturze , uwierzcie byłem w tej sytuacji i w pewnych sprawach ani żadne pozwolenie ani żadne członkowstwo w WMSHK nie maja znaczenia
I przepraszam jeżeli kogoś uraziłem wybaczcie.
pozdrawiam

.....STARY uraziłeś mnie....nie wiedziałem ze tak źle sie czujesz w moim towarzystwie

No cóz ,nie czuję sie lepszy majac zezwolenie,idę z postępem,telewizorów ludzie w domach nie zmieniacie?status macie piękny,tylko ile z tych poważnych podpunktów na codzien jest stosowanych?na forum najwiecej czego jest to fotek z monetkami znalezionymi na polu,a to nie jest historia ani popularyzacja terenu itd.-Skoro macie zebranko w styczniu po porozmawiajcie na ten temat-bez urazy