Strona 2 z 2
: 29 gru 2008, 21:40
autor: srebrny_lis
Dzięki za dobre słowo

. Informacja o chronologii witraży lidzbarskiej fary jest ścisła: to płód niezbyt przemyślanej przebudowy prezbiterium z końca XIX w. (potem jeszcze regotyzował ołtarz proboszcz Buchholz w latach 20-tych). Najbardziej dostępny jest inwentarz zabytków sakralnych parafii autorstwa Józefy Piskorskiej (olsztyńskie Studia Warmińskie, 1982). W farze mamy jeszcze XIX-wieczny wizerunek diabła deptanego przez Archanioła Michała, wprawiony w ołtarz Szyszkowskiego z 1. poł. XVII w. A z innych diabłów polskich pamiętam przede wszystkim tajemnicze maski demonów w Inowrocławiu (wszystkie od strony północnej; interpretowane jako reprezentanci "strony zła": północy i pogańskich Prus - kościół jest bodaj z XII w.). Trochę demonologicznej literatury też mam.
: 29 gru 2008, 21:46
autor: Sepp
A to i ten ołtarz

: 29 gru 2008, 22:04
autor: Gdańszczanka
Dziękuję Wam obu za informacje. Co do ołtarza na zdjęciu - stałam przed nim... ale - sklepienia chwytałam w kadr, bo to też moja pasja. No i sztuka gotycka - więc ołtarza nawet nie zauważyłam
A co z tym Inowrocławiem? Jakieś zdjęcia?
: 30 gru 2008, 08:30
autor: genek
jedyne co zauważyłam to dziury w cegłach no ale ślepy by je zauważył
Co do dziurek w cegłach można poczytać i się dowiedzieć więcej tu
http://www.forum.eksploracja.pl/viewtop ... ory#p90285
: 30 gru 2008, 09:06
autor: srebrny_lis
O demonach z Inowrocławia coś poszukam i podam. Było o nich trochę m.in. w jednym z nrów "Spotkań z zabytkami" (wkładka "łowcy tajemnic" chyba?).
: 30 gru 2008, 11:44
autor: Gdańszczanka
Dziury w cegłach są tematem rzeką. Naukowe opracowania mówią o nich jako o dziurach po wiertle ogniowym. Dostałam o tym ciekawy artykuł. Bo to nie tylko w cegle, ale i w murze, a także w drewnie.
Niecenie ognia... Tak po raz pierwszy o tym temacie usłyszałam - stojąc przy południowej ścianie Katedry we Fromborku.
Aczkolwiek pewien ksiądz po mojej stronie Wisły - uparcie twierdzi, że to ... ptaki
Faktycznie mógł widzieć, bo często wydziobują spomiędzy cegieł - z zaprawy owady (nie jestem ekspertem i zapomniałam jak się to-to nazywało) - we Fromborku w Szpitalu Sw. Ducha tak jest. Sama widziałam.
Wątek na forum.eksploracja - super - mam całe mnóstwo zdjęć wielu kościołów z okolic.
Jak nie mam wycieczek - to tropię jak nie Tutivillusa, to cegły
Dzięki!
: 30 gru 2008, 19:51
autor: srebrny_lis
Wg ś.p. Witolda Krasowskiego, maski demonów z kościoła Panny Marii w Inowrocławiu (podobnie jak wystające kamienne "guzy" przy uskokach portalu kościoła romańskiego w Dargomyślu pod Szczecinem) mają oznaczać "usiłujace wtargnąć do wnętrza demony schwytane w pułapkę kamiennych sześciennych ciosów". Mają one kształt głów bez ciała, okrągłych lub owalnych, bez uwłosienia, z bezmyślnym pustym wyrazem. Niektóre posiadają sterczace u góry małe różki. Prawdę mówiąc, sprawiają wrażenie obciętych głów. Rozmieszczone są nieregularnie, po jednej w ciosie. Krasowski twierdził, że wg dawnych teologów sześcienny cios symbolizował "kwadrat cnót": umiarkowania, sprawiedliwości, męstwa i roztropności (a liczba boków lica kamienia - 4, podobnie jak każda liczba kwadratowa, była wyobrażeniem sprawiedliwości w ogóle). Czyli: zestaw cnót chrześcijańskich (zwłaszcza sprawiedliwość) powstrzymuje wściekły szturm sił chaosu i zła na ostoję porządku i uładzonego kosmosu - kościół. Dyjabły więzną w ścianach i u wejścia.
: 30 gru 2008, 20:28
autor: Gdańszczanka
Nie byłam w Inowrocławiu - czy to jest to?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:%C5%9 ... 5%82aw.jpg
Rewelacja. ściana północna, mroczna, pogańska.
Czy jakieś opracowanie jest na ten temat?
: 31 gru 2008, 11:20
autor: srebrny_lis
To JEST to! A na temat wizji północy (dobrej czy złej?) w oczach ludzi antyku jest ciekawe opracowanie Edwarda Zwolskiego "Kasjodor i Jordanes. Historia gocka czyli scytyjska Europa" Lublin KUL (jakoś połowa lat 80-tych, mam głęboko zagrzebane). Tych autorów starożytnych często antycypowano w średniowieczu, podobnie jak Biblię i szukano odniesień do współczesności.