Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Ciekawa mapka. Jezeli przyjąć , ze sa to szańce w Lomitach to dlaczego nie zaznaczono szańców w Stolnie? Stara droga z Lemit do Wapnika trochę inaczej "biegnie".Zakładamy , ze na mapie zaznaczono ją orientacyjnie
Mapa jest w duzej skali i np: wioski sa schematycznie zaznaczone...hm, to dlaczego pojawiły się tam szańce , które nie były dośc duże w porównaniu do terenu i ukształtowania wioski?
Czy moze po jakimś czasie czyjaś ręka dorysowała te szańce. Moge się mylić , ale wokół Miłakowa ktoś kilka zabudowań dorysował czerwoną kredką.
Ale to tylko moje przypuszczenia.

Oddano ideę szańca "na drodze" i dwu szańców po jego bokach, tyle że niedokładnie i schematycznie.

Wciąż wyłażą kolejne nazwiska i twarze. Na czele kompanii (roty) idącej w czołówce natarcia batalionu jegrów lejbgwardii na francuski zasiek pod Limitami 5 VI 1807 stał Fiodor Wasiljewicz Sazonow 2.. Miał niecałe 27 lat (ur. 30 VII 1780 w Woroneżu). W ataku doznał poważnej kontuzji lewej nogi, został za natarcie odznaczony Orderem Św. Włodzimierza IV klasy ze wstęgą. Jest jego portret kolorowy, niestety późniejszy o 18 lat (z 1825), pędzla George`a Dowe.

Na francuskiej stronie wypatrzylem taką ciekawostke.
Markietanka o nazwisku Cazajus(?) w trakcie potyczki pod Lemitami dwukrotnie dostarczala zolnierzom
eau de vie.Jako że odbywalo się to pod gradem rosyjskich kul otrzymala za ten czyn zloty lańcuch.
Oczywiście tlumaczone za pomocą translatora wiec mogłem coś pokręcić.http://gdif.forumactif.com/t337-les-femmes-aux-armees" onclick="window.open(this.href);return false;

Jest u mnie w książce o niej. U Arnolda też. Na bazie tej samej wzmianki z 1807 r.Kooperowała z 57. pp.