Strona 2 z 2

Re: Ełdyty Wielkie

: 10 paź 2013, 09:32
autor: von der Goltz
aha, dobrze, ze mowisz, bo mialem wlasnie isc cos ukrasc...

a swoja droga szkoda, ze mieszkam teraz w Krakowie, bo chetnie bym uporzadkowal to miejsce i zapalil znicz, gdyz jak sama nazwa mojego konta wskazuje walki Landwery w tamtym rejonie sa mi szczegolnie bliskie...

Re: Ełdyty Wielkie

: 10 paź 2013, 10:25
autor: meickel
Nie bierz wszystkiego do siebie, forum jest ogólnodostępne, a liczba okradzionych grobów w tym kraju idzie w tysiące. To nie są wyjątki, wyjątkiem jest grób nie okradziony. Taki naród tu mieszka.

Re: Ełdyty Wielkie

: 13 paź 2013, 21:13
autor: ADRIANO
dziękuje koledzy za tyle odpowiedzi. widzę że wszyscy myślimy tak samo. ale cóż wszystkiego i wszystkich nie zmienimy. każdy kto ma wykrywacz i interesuje się historią chociaż w małym stopniu nie rozkopuje mogił. ale są też tacy którzy mają gówno zamiast mózgu i szukają złota między szczątkami poległych w walce bądź jak w przypadku ełdyt na rodzinnych cmentarzach. mam tylko nadzieje że kiedyś w dalekiej przyszłości ich szczątki zostaną w taki sam sposób potraktowane. a nam zostaje zapalać znicze na opuszczonych cmentarzach i jak kolega napisał zgłaszać każde odnalezione szczątki. tym którzy rozkopują groby polecam film ''sierpniowe niebo 63 dni chwały''
Pozdrawiam :papa: