Warmińsko Mazurskie Forum Poszukiwaczy

Tylko w Nadleśnictwie Olsztyn nie bardzo wiedzą o co chodzi --- ale czekamy na pismo od nich.

Dostsałem sygnał od znajomego leśniczego o tragicznym stanie rodowego cmentarza Hoverbecków położonego w Nikielkowie (moja rodzinna miejscowość) niedaleko Olsztyna (Nadleśnictwo Olsztyn) z prośbą o ewentualne porządkowanie. Znajdują sie tam trzy mogiły-pomniki (wydaje mi się że kiedyś było więcej). Posprzątanie polegało by na wykarczowaniu krzaków i doprowadzeniu do poprzedniego stanu jednego z pomników(przewrócona "iglica"). Przy okazji można by zorganizować za zgoda leśniczego sprawdzenie otaczającego cmentarz starodrzewiu - prawdopodobnie jakieś założenia parkowe. Chciałbym to zorganizować wczesną wiosną lub jeżeli pogoda pozwoli w okolicach lutego. Czekam na wasze uwagi. Jeżeli zajdzie potrzeba dodam więcej fotek.

Mam prośbę do asdic123 o pomoc w ustaleniu historii majątku w Nikielkowie (Nickelsdorf) lub wskazanie gdzie szukać informacji. Mam już trochę informacji i postaram się w najbliższym czasie opracować je w sposób umożliwiający zamieszczenie na forum. Z ciekawostek powiem ze jednym z właścicieli majątku był Oskar Belian przedwojenny burmistrz Olsztyna, który mieszkał w pobliskim Tracku.

kermik powiedz mi czy owy lesniczy pomogl by z materialem na ewentualy plotek? Jakies slupki, troche lancucha..

Myślę że nie byłoby problemu bo to są juz szczegóły a moznaby tez coś wydębic z gminy barczewo na łańcuch . Moznaby wkopac debowe słupki wysokosci jakiegos metra i połaczyc je łańcychem tylko czy go złomiarze nie poniosą, bezpieczniej byłoby zrobić całośc z drewna, z którym nie byłoby problemu jak myslę a i z jego obrubka też, moja rodzina nadal mieszka 300 m od tego cmentarza a wiec jakies piły itp są do wykorzystania w razie czego. narazie myslałem o wycieciu krzaków i zrobieniu koncepcji jakiegoś płotku i dać sygnał dla lesniczego co by organizował materiał i mozna by go zmontować na wiosnę w przyszłym roku. Jeżeli bedzie poklask ze strony człnków WMSHK i zgoda zarządu na realizację to bezwłocznie wkroczę w fazę realizacji tematu. Ustalimy jakiś harmonogram itp.

Jestem do dyspozycji o ile tylko czas pozwoli

panowie kto byl w okolicy cmentarza przyznać się!

Dobrze ze chociaz dolki zasypal

Na złomiarzy dobrym sposobem jest łańcuch ze sztucznego tworzywa.
Tylko potrzebna by była jeszcze jakaś gustowna tabliczka że miejsce jest pod opieką WMSHK.

kermik masz jakis namiar na tego lesniczego? Mozna bylo by sie spotkac i pogadac? Olsztyniak, podjedziemy?

Oczywiście że mam, musimy sie dogadać i podjechac do niego któryms popołudniem bo tylko wtedy mogę. Tabliczka to podstawa bo ludzie muszą, że to nie krasnali ani harcerze. Jak zajdzie potrzeba to i do prasy sie temat zapoda.
A z tymi dołkami to taki mały żart bo pokopali je amatorzy żołędzi na czterech nogach i nie zasypali po sobie hehe

To jest odludzie, pies z kulawą nogą tej tablicy nie obejrzy, chyba że ustawicie drogowskaz (który przy okazji ułatwi dewastację postronnym osobom). Już lepiej byłoby odkrzaczyć coś w mieście, jakieś miejsce zas..., służące pijaczkom (jak Posorty), a zostawić w spokoju mało znany i dlatego jeszcze nie obsmarowany farbą cmentarz leśny.
W ogóle, dla mnie ten wątek staje się już humorystyczny - ile to już cmentarzy omówionych, a żaden nie tknięty.

Nalezy zaczać od przedsięwzieć mniejszego kalibru bo jak widac przez czas trwania tego wątku te wieksze narazie nam nie wychodzą lub nie bardzo wiemy do kogo uderzyć a tu sprawa jest prosta i moze byc medialna, cel jest jeden żeby ludzie na warmi i mazurach wiedzieli że jest cos takiego jak WMSHK a przede wszystkim żeby lasy państwowe były dla nas partnerm a nie wyganiali nas z lasow. Ten cmentar z to nie mój wymysł tylko sugestia ze strony jednego z leśniczych z którym o sprawch omawianych w tym wątku wspomniałem. Czas pokaże co z tego wyniknie.

Zoz poczekajmy jeszcze na odpowiedz z Nadleśnictwa.
Kermik wbrew pozorom nie jesteśmy tacy nieznani (WMSHK)