Strona 8 z 9

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 04 lis 2010, 19:50
autor: srebrny_lis
Raisa przyrządza dla nas dodatkowo na sobotę swego klopsa boczkowego z majerankiem itp.

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 17:19
autor: DAMIAN
Rozmawiałem rano z Marcinem, będziemy ok. 7.00 koło Kasyna.
Guziki po doszywane, broń sprawdzona, ten deszcz mnie tylko martwi... :D

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 17:33
autor: korvettenkapitan
czy mogę prosić na pw mapkę przemarszu?

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 17:49
autor: Kurczak
to i ja będę pod kasynem. jest tam gdzie samochód zostawić? Chyba że koło domu Dzika zostawię

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 17:54
autor: DAMIAN
Kurczak pisze:to i ja będę pod kasynem. jest tam gdzie samochód zostawić? Chyba że koło domu Dzika zostawię

Tak, można zostawić pod Kasynem, na noc brama jest zamykana więc jest bezpiecznie.
Wracając z Kłodzka mieliśmy z Marcinem niespodziankę, gdyż zastaliśmy plac zamknięty na kłódkę (była 22.00), ale ochroniarz z jednostki bez problemów otworzył. :)

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 17:57
autor: DAMIAN
korvettenkapitan pisze:czy mogę prosić na pw mapkę przemarszu?
Trasa mniej więcej taka:

Lidzbark- Łaniewo- Wolnica- Opin- Krosno- Orneta. Zapewne będziemy unikali asfaltu/głównych dróg. ;)

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 19:14
autor: srebrny_lis
Ja jako pieszy od początku stawię się wobec tego o 6:45 pod LIDL-em (bo po co czekać, skoro chłopaki będą pod kasynem?). Już się tak umówiłem przed chwilą. Do samochodu dam koc i torbę z żarciem i horyłkę; podręczne jedzonko do chlebaczka (w tym 1/3 sucharków), tasak przy boku, szynel na grzbiecie. A propos: Damian, zdążyłeś załatwić szynel? Bo tak w mundurku może być niefajnie na deszczyku, gdyby padał mocniej...

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 19:42
autor: Manufaktura Dzika
Trasa będzie do wglądu dla Gospodarzy.
Już rozrysowana . zaraz pakowanie i zbieranie motywacji. Dwa sklepy po drodze.

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 19:56
autor: DAMIAN
srebrny_lis pisze:JDamian, zdążyłeś załatwić szynel? Bo tak w mundurku może być niefajnie na deszczyku, gdyby padał mocniej...
Szynel jest, z tym że on i tak waży swoje, a jak namoknie... zastawiam się czy brać. Deszcze mają być słabe i przelotne tylko, a mam nadzieję że nie będzie ich w ogóle! :zebek:

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 20:18
autor: Manufaktura Dzika
radzę wariant koc płaszcz.
Koc na drogę , płaszcz do spania

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 20:43
autor: srebrny_lis
Tak jest też dobrze: z kocem na grzbiecie lazłem do Tczewa. Jednak kiedy zacznie p...dzić i lać jednocześnie, mój szynel z pelerynką będzie akurat. Złożony a suchy koc posłuży za materac na bazie. Największa niewiadoma to zawsze buty: aby nie nacierały, bo wtedy nie ma chojraka :/ . A jutro wariant na bosaka zdecydowanie odpada. No, chyba że ktoś lubi zimne błocko :lol: . Specjał na wieczór sporządziłem mieszając 16% miód półtorak (tak ok. 1/3 całości butli 0,7 l) z 40% czystą żołądkową gorzką (pozostałe 2/3 butli). Średnia moc zbliżona do epokowej, bo wtedy właściwie wódki nie przekraczały 38% a zwykle były słabsze.

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 20:57
autor: DAMIAN
dzik_warminski pisze:Koc na drogę , płaszcz do spania
A na cholerę mi koc podczas deszczu? :zebek:

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 20:59
autor: Manufaktura Dzika
chyba że epokowo mundur w plecaku a szynel na grzbiecie :)

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 21:05
autor: Kurczak
Planujemy gdzieś dłuższy postój?

Re: Listopadowa wyprawa specjalna

: 05 lis 2010, 21:05
autor: Remington
Zazdroszczę wam. Jutro będziemy świrowali pod pomnikiem. Ja ciągle kaszlę czymś żółtym, od leków mam już rozstrój żołądka. Chyba bez antybiotyku się nie obejdzie.
Powodzenia!



ps. może zadzwonię wieczorem do Kurczaka.