medalion do ID

[asdic321]

Un/vergess/liche/ Tage czyli "niezapomniane dni", tylko tak dziwnie (bez przeniesienia) dzielone

[Blacek]

Cześć!!!
Dodam jedynie, że na początku jest An ("a" wygląda jak "u").
To daje wynik: "Na pamiątkę niezapomnianych dni".
Coś mi tu pachnie romansem jakimś?!
Żonka, albo mąż mogła wpaść w zazdrość na widok tego, a może chłopak dziewczynie... a potem żyli długo i szczęśliwie A może - poszedł na wojnę (Nie!!! nie czytam Harleqinów - choć na to wygląda )
Pozdrawiam!!!

[srebrny_lis]

Może medal za długoletnie pożycie małżeńskie? Albo dowód wdzięczności męża za takowe? Albo jakiś "Morgengabe"?

[asdic321]

Dodam jedynie, że na początku jest An ("a" wygląda jak "u").

Chyba nie Blacku, bo wtedy napis glosilby "Na roztargnione dni" A u dolu podobny gadzet (tym razem 1899) z niemieckiego ebay...

To daje wynik: "Na pamiątkę niezapomnianych dni".

Ale taki wlasnie jest w istocie sens inskrypcji i faktycznie romansem pachnie na odleglosc!

[Blacek]

Masz 100% + 20 decybeli racji. Po prostu w niektóre dni i pory - nie powinienem siadać do komputera. To "roztargnienie" to właśnie o mnie . Gdzie indziej to by mnie "wyklepali" . Dzięki za tak taktowne sprostowanie . Niech ludzie się uczą
Serdecznie Pozdrawiam

[asdic321]

Jesli o mnie chodzi to siadaj jak najczesciej!

P.S. Nie tylko Ciebie zwiodlo to przestylizowane "U" - tez uparcie probowalem czytac caly napis od "An"...

[srebrny_lis]

Takie walentynki z myszką.

[Blacek]

Koledzy!!!
Dobrze mi tu
Dzięki!!!