Солдатушки, бравы ребятушки
Музыка:Слова: Народные
http://www.sovmusic.ru/download.php?fname=soldatus
i dodatkowo kilak wariantów obowiązujących w XIX wieku
http://www.a-pesni.golosa.info/popular2 ... tuchki.htm

Солдатушки - бравы ребятушки
А кто ваши отцы?
Наши отцы - русски полководцы,
Вот кто наши отцы!

Солдатушки - бравы ребятушки
А кто ваши матки?
Наши матки - белые палатки,
Вот кто наши матки!

Солдатушки - бравы ребятушки,
А кто ваши жёны?
Наши жёны - пушки заряжёны,
Вот кто наши жёны!

Солдатушки - бравы ребятушки
А кто ваши детки?
Наши детки - штыки-пули метки,
Вот кто наши детки!

Солдатушки - бравы ребятушки
А кто ваши деды?
Наши деды - славные победы,
Вот кто наши деды!

СОЛОВЕЙ, СОЛОВЕЙ, ПТАШЕЧКА

Слушай, братцы, мой приказ:
“Поведу я в баню вас.
Как скомандую: ать, два!
Запевайте соловья”.

Эй, соловей, соловей, пташечка,
Канареечка жалобно поет.
Эй, раз! Эй, два! Горе – не беда,
Канареечка жалобно поет.

Парикмахером я был,
Усы, бороды я брил;
А забрили и меня –
Распеваю соловья.

Эй, соловей, соловей, пташечка,
Канареечка жалобно поет.
Эй, раз! Эй, два! Горе – не беда,
Канареечка жалобно поет.

Раньше нежным баритоном
В оперетке шпарил я,
А теперь солдатским тоном
Распеваю соловья.

Эй, соловей, соловей, пташечка,
Канареечка жалобно поет.
Эй, раз! Эй, два! Горе – не беда,
Канареечка жалобно поет.

Wersja blusowa http://www.youtube.com/watch?v=Br8L7C22 ... hUMVbODH-w

Cześć Koledzy!!!
Słyszałem kiedyś tę "o słowiku" z tekstem "Saławiej, saławiej tioch tioch tioch" w refrenie było "tol'ka saławiejka żałabna pajot", czy też "i saławiejuszka...)- może ktoś ma tę wersję, a jeszcze lepiej wykonanie.
Szukam jeszcze kozackiej, co ma w refrenie "Hej Doncy mołodcy..." (ktoś dał to jako podkład do pokazu wykopek spod Tannenbergu). Jakby było możliwe- prosiłbym o pomoc.
Pozdrawiam!!!
P.S. Rosyjskie pieśni są piękne i jedyne w swoim rodzaju

Nasze "tradycyjne" kawaleryjskie międzywojenne żurawiejki to także pamiątka po armii carskiej. Taki osobliwy "jeniec". Podobnie jak zwyczaj salutowania dwoma palcami, który najpierw zastąpił - zgodnie z wzorowanymi na rosyjskich regulaminami Królestwa - stare polskie salutowanie pełną dłonią a potem został w samej Rosji zmieniony.

Dońcy
http://www.youtube.com/watch?v=Bvd5OnopLsA

Doncy - miód (żeby tak jeszcze dorwać tekst).
Żurawiejki lubię śpiewać- zwłaszcza gdy w ręce "szkiełko" i z każdym następnym, robią się one żurrrawiejki coraz pieprzniejsze, np: "pederasty, onanisty job ich mać artylerzysty", albo "po Poznaniu dupą szasta to z piętnastki pederasta". Przepraszam, "popuściłem", bo dawno nie miałem okazji (bardzo dawno). Co do salutowania - nie miałem bladego pojęcia
Pozdrawiam i dzięki!!!

tekst http://www.karaoke.ru/catalog/song/3521

Ech Dziku!!! - Moja żonka na pewno Cię nie pobłogosławi. Nie żebym tak źle śpiewał, ale przestać trudno . Dzięki serdeczne Pozdrawiam!!!!

Pewnie nie "z epoki" ani nie wojskowa ale gesiej skory sie dostaje sluchajac i tak :
http://www.youtube.com/watch?v=lewjWBHsJX0
Oczyma wyobrazni widze lidzbarskich "woinow" rozlozonych gdzies biwakiem i nucacych z cicha owego "Konia"... Podejmie li kto takowe wyzwanie? Na wszelki wypadek (i z ufnoscia w powodzenie) podrzucam slowa:

"Kонь"
Выйду ночью в поле с конем,
Ночкой темной тихо пойдем.
Мы пойдем с конем по полю вдвоем,
Мы пойдем с конем по полю вдвоем.

Ночью в поле звезд благодать...
В поле никого не видать.
Только мы с конем по полю идем,
Только мы с конем по полю идем.

Сяду я верхом на коня,
Ты неси по полю меня.
По бескрайнему полю моему,
По бескрайнему полю моему.

Дай-ка я разок посмотрю –
Где рождает поле зарю.
Ай, брусничный цвет, алый да рассвет,
Али есть то место, али его нет.

Полюшко мое, родники,
Дальних деревень огоньки,
Золотая рожь да кудрявый лен –
Я влюблен в тебя, Россия, влюблен.

Буд ет д обрым год -хлебород ,
Было всяко, всяко пройд ет,
Пой златая рожь, пой куд рявый лен,
Пой о том, как я в Россию влюблен!

Мы идем с конем по полю вдвоем.

Wielce kusząca. Gorzej będzie z wyćwiczeniem chóru .

Mam problem z poprawnym odśpiewaniem z pamięci pierwszej linijki zwrotek

Coz, "repetitio est mater studiorum"! Ale ja tez mam ten klopot, wynikajacy chyba z "nieregularnego" kladzenia akcentu na poszczegolne slowa(?!). Co do choru faktycznie nie bedzie lekko, mysle ze spiewanie "pod organy" zabilo w nas umiejetnosci polifoniczne Ale wystarczy przeciez na dwa glosy, ew. z samym tenorowym "zapiewajla" i "chorkiem gluchoniemych", robiacym basowe Mmmmmm

P.S. Poszperalem chwilke po sieci i okazalo sie, ze w Rosji piesn owa spiewa sie w tysiacu wersji, z chorami wojskowymi, cerkiewnymi i bez, glosami zarowno meskimi, jak i zenskimi (oraz nijakimi)... Tu wykonanie latwiejsze (mniej "monumentalne"), z krasawicami na dodatek :
http://www.youtube.com/watch?v=v0E3VmS7 ... re=related

Taka bardziej przyswajalna pod względem trudności wersja. Z krasawic obstawiam trzecią z lewej - tę w kolorku adwentowym . Jakby co...