Można by wpisywać funkcjonujące w różnych językach wyrażenia nawiązujące do wojen napoleońskich.
Dziś znalazłem wyrażenie z gwary wschodniopruskiej: "Er/Sie ist zur Grossen Armee gegangen" ("Poszedł do Wielkiej Armii") oznaczało "Umarł".
Idiomatyczne wyrażenia z kontekstem napoleońskim
Moderator: Manufaktura Dzika
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: Idiomatyczne wyrażenia z kontekstem napoleońskim
"Egipcjanin"
Znalezione w "Pułkownik Chabert" Balzaca. Mianem tym określało się doświadczonego żołnierza, który brał udział w wyprawie Napoleona do Egiptu. Najprawdopodobniej funkcjonuje, bądź funkcjonowało te określenie w języku francuskim, bowiem w takim oryginalnie została napisana w/w książka. Chyba, że w oryginale był to jakiś frazeologizm, który akurat tak przetłumaczono, aby oddać sens. Ciężko powiedzieć.
Możliwe również, że nie odkryłem Ameryki i takie określenie występuje w języku polskim, osobiście wcześniej się nie spotkałem.
Znalezione w "Pułkownik Chabert" Balzaca. Mianem tym określało się doświadczonego żołnierza, który brał udział w wyprawie Napoleona do Egiptu. Najprawdopodobniej funkcjonuje, bądź funkcjonowało te określenie w języku francuskim, bowiem w takim oryginalnie została napisana w/w książka. Chyba, że w oryginale był to jakiś frazeologizm, który akurat tak przetłumaczono, aby oddać sens. Ciężko powiedzieć.
Możliwe również, że nie odkryłem Ameryki i takie określenie występuje w języku polskim, osobiście wcześniej się nie spotkałem.
Re: Idiomatyczne wyrażenia z kontekstem napoleońskim
"Bajońska suma"
A i jeszcze jedno, właśnie sobie przypomniałem. Jednak w tym przypadku nie poprę tego literaturą, po prostu gdzieś wcześniej to wyczytałem lub usłyszałem.
Odnosi się to do kwoty które Księstwo Warszawskie miało wypłacić Napoleonowi, po tym jak na mocy pokoju w Tylży objął panowanie nad częścią terenów Pruskich, pochodzących z rozbiorów ziem Polskich, a to między innymi oznaczało, że stał się wierzycielem długów, zaciąganych wcześniej przez mieszkańców tych ziem u rządu pruskiego . Z powodu wielkości sumy zadłużenia i miejsca w którym podpisywano traktat zobowiązujący do wypłacenie tej kwoty, czyli Bajonnu, powstało takie określenie.
Jeżeli coś pomieszałem to proszę o korektę
A i jeszcze jedno, właśnie sobie przypomniałem. Jednak w tym przypadku nie poprę tego literaturą, po prostu gdzieś wcześniej to wyczytałem lub usłyszałem.
Odnosi się to do kwoty które Księstwo Warszawskie miało wypłacić Napoleonowi, po tym jak na mocy pokoju w Tylży objął panowanie nad częścią terenów Pruskich, pochodzących z rozbiorów ziem Polskich, a to między innymi oznaczało, że stał się wierzycielem długów, zaciąganych wcześniej przez mieszkańców tych ziem u rządu pruskiego . Z powodu wielkości sumy zadłużenia i miejsca w którym podpisywano traktat zobowiązujący do wypłacenie tej kwoty, czyli Bajonnu, powstało takie określenie.
Jeżeli coś pomieszałem to proszę o korektę