kącik humoru.....
Re: kącik humoru.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: kącik humoru.....
Zagadka - o jakiej ekipie mowa:
"Tak apatyczna w stosunku do wrogów, że aż niegodziwa, tak aktywna w pościgu za własnym interesem, że aż znienawidzona, ciągle obmyślająca jak połączyć despotyzm z popularnością, jak wzbudzić entuzjazm i ocenzurować wolność wypowiedzi; jak cieszyć się luksusem władzy bez pracy, jak utrzymać reputację bez narażania się na trudności, jak być opieszałą i zwycięską jednocześnie."
"Tak apatyczna w stosunku do wrogów, że aż niegodziwa, tak aktywna w pościgu za własnym interesem, że aż znienawidzona, ciągle obmyślająca jak połączyć despotyzm z popularnością, jak wzbudzić entuzjazm i ocenzurować wolność wypowiedzi; jak cieszyć się luksusem władzy bez pracy, jak utrzymać reputację bez narażania się na trudności, jak być opieszałą i zwycięską jednocześnie."
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: kącik humoru.....
Odpowiedź brzmi: opinia Napiera (oficera angielskiego, uczestnika walk w Hiszpanii w czasach napoleońskich) o własnym rządzie.
Re: kącik humoru.....
Myślałem, że chodzi tu o ekipę rządzącą obecnie w naszym kraju.
Re: kącik humoru.....
Marszałek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: kącik humoru.....
Nawet podobni. Jeden i drugi nie cierpi Sikorskiego.
- chomik (masteo)
- Posty: 403
- Rejestracja: 23 maja 2009, 19:35
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: kącik humoru.....
Lenistwo
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: kącik humoru.....
3 wojna i to u nas na podwórku
https://www.youtube.com/watch?v=IAr2puG ... embedded#!
https://www.youtube.com/watch?v=IAr2puG ... embedded#!
Re: kącik humoru.....
Ciężki kaliber
-
- Posty: 7191
- Rejestracja: 19 gru 2007, 14:29
- Lokalizacja: Lidzbark Warmiński
Re: kącik humoru.....
Wenus z Willendorfu. Taki gabaryt wymaga odpowiednich instrumentów, żeby zagrał - nie dla każdego taka wymagająca "zabawka". Kobita uśmiecha się, ale życie ma niełatwe: chodzić tak z paroma workami kartofli na sobie...
- chomik (masteo)
- Posty: 403
- Rejestracja: 23 maja 2009, 19:35
- Lokalizacja: Kętrzyn
Re: kącik humoru.....
Tu się nada; ,,.NIE WIEM CZY ODZNAKA JEST ORYGINALNA CHOĆ NA TAKA WYGLĄDA,,
http://allegro.pl/show_item.php?item=2923688300" onclick="window.open(this.href);return false;
http://allegro.pl/show_item.php?item=2923688300" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: kącik humoru.....
owczarek niemiecki z demotów.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- piećka1977
- Posty: 927
- Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
- Lokalizacja: morąg
- Lokalizacja: Mohrungen
- piećka1977
- Posty: 927
- Rejestracja: 28 cze 2012, 10:08
- Lokalizacja: morąg
- Lokalizacja: Mohrungen
Re: kącik humoru.....
kolejna afera wisi w powietrzu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- GIZIO 1966
- Posty: 128
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 18:23
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: kącik humoru.....
Powodowana nagłą potrzebą fizjologiczną zakonnica wchodzi do
baru.
W barze panuje standardowy zgiełk, jednak co parę minut gaśnie światło i cała sala zaczyna wiwatować. Zakonnica podchodzi do baru i pyta, gdzie znajdzie toaletę.
- Tu, po lewej, ale nie powinna siostra tam wchodzić.
- Czemu nie? - pyta zaskoczona zakonnica
- Bo w toalecie stoi posąg nagiego mężczyzny, przykrytego jedynie listkiem figowym.
- Nie szkodzi - odpowiada zakonnica - nie będę patrzyć w jego stronę.
Zakonnica idzie do toalety. Kiedy wraca do baru, zastaje standardowy barowy hałas. Jednak kiedy goście zauważają jej wejście, przerywają rozmowy i zaczynają bić jej brawo. Zakonnica, zaskoczona, pyta barmana.
- Proszę pana, o co im chodzi, biją mi brawo, bo byłam w toalecie?
- Nie, biją brawo, bo została siostra jedną z nas - odpowiada
barman.
- Nadal nie rozumiem - mówi wciąż zaskoczona zakonnica.
- Widzi siostra, ilekroć ktoś uniesie listek na posągu, w barze gaśnie światło...
a siostra tu zrobiła prawie dyskotekę.
baru.
W barze panuje standardowy zgiełk, jednak co parę minut gaśnie światło i cała sala zaczyna wiwatować. Zakonnica podchodzi do baru i pyta, gdzie znajdzie toaletę.
- Tu, po lewej, ale nie powinna siostra tam wchodzić.
- Czemu nie? - pyta zaskoczona zakonnica
- Bo w toalecie stoi posąg nagiego mężczyzny, przykrytego jedynie listkiem figowym.
- Nie szkodzi - odpowiada zakonnica - nie będę patrzyć w jego stronę.
Zakonnica idzie do toalety. Kiedy wraca do baru, zastaje standardowy barowy hałas. Jednak kiedy goście zauważają jej wejście, przerywają rozmowy i zaczynają bić jej brawo. Zakonnica, zaskoczona, pyta barmana.
- Proszę pana, o co im chodzi, biją mi brawo, bo byłam w toalecie?
- Nie, biją brawo, bo została siostra jedną z nas - odpowiada
barman.
- Nadal nie rozumiem - mówi wciąż zaskoczona zakonnica.
- Widzi siostra, ilekroć ktoś uniesie listek na posągu, w barze gaśnie światło...
a siostra tu zrobiła prawie dyskotekę.